Jimbaran Bay

Dziś jestem na Bali ostatni dzień, więc stwierdziłam, iż w końcu skorzystam z kąpieli słonecznych na plaży. Było cudownie.IMG_7111IMG_7112

Po południu udałam się do miasteczka na obiadIMG_7168 i wróciłam na plażę aby zobaczyć zachód słońca. Przed wejściem na plażę zobaczyłam mnóstwo zaparkowanych autokarów a na plaży wysyp Chińskich i Japońskich turystów. Wszyscy przyjechali tutaj w jednym celu, mianowicie zjedzenia owoców morza w miejscowości, która oferuje najlepsze usługi tego typu. Jak ich wszystkich zobaczyłam naraz, poczułam się jak w turystycznej Kucie.IMG_7550 IMG_7551 Szybko więc nogi pokierowały mnie do portu a tam wielkie zaskoczenie. Akurat rybacy wrócili z połowów i sprzedają na ogromnym bazarze ryby a jak i bazar to nie mogło zabraknąć ciuchów, sprzętów kuchennych itd. DSC08213 DSC08220Ostatni dzień i trafił mi się taki fart. Rozmawiałam z ludźmi, oczywiście nie ze wszystkimi mogłam się dogadać ale przyjęli mnie bardzo ciepło. Powiem więcej, oni potraktowali mnie jako atrakcje wieczoru, gdyż byłam tam jedyną turystką. Mam rewelacyjne zdjęcia nawet w objęciach starego rybaka 😆hehe tak się skubany cieszył 😆 DSC08217przyznam szczerze że trochę się obawiałam, gdyż kręciło się tam sporo bardzo biednych, podejrzanych typków.DSC08201 IMG_7547 IMG_7539 IMG_7546 A teraz uciekam z tego turystycznego Sajgonu do miasta na ostatni indonezyjski posiłek.

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*